plastik odpady recykling

Norwegia zakazuje wywozu plastikowych odpadów poza OECD

Podziel się:
Facebooktwitterlinkedinmail

Norwegia zakazuje wywozu odpadów z tworzyw sztucznych do krajów rozwijających się. Przepisy wejdą w życie 1 stycznia 2021 roku.

Odpady z tworzyw sztucznych zdefiniowane jako „odpady niebezpieczne”, zostaną objęte nowymi przepisami uniemożliwiającymi ich eksport z Norwegii do krajów rozwijających się. Dotyczy to przede wszystkim odpadów, które są zmieszane i słabo nadające się do recyklingu.

Chodzi o tworzywa sztuczne, które zawierają niebezpieczne chemikalia i istnieje duże ryzyko ich rozprzestrzeniania się w naturze, jeśli będzie się z nimi obchodzić w niewłaściwy sposób – powiedział minister klimatu i środowiska Sveinung Rotevatn.

Wprowadzony zakaz jest następstwem uznania przez norweski rząd odpadów z tworzyw sztucznych za niebezpieczne. W konsekwencji odpady te zaczęły podlegać zapisom konwencji bazylejskiej, dotyczącej kontroli transgranicznego przemieszczania i usuwania odpadów niebezpiecznych. W związku z objęciem tworzyw zapisami konwencji, od 1 stycznia zostaną wprowadzone nowe zasady importu i eksportu plastikowych śmieci.

Nowe przepisy zakładają ściślejszą kontrolę wysyłania odpadów z tworzyw przez granice państwowe. Od nowego roku eksporterzy odpadów będą musieli udokumentować, że transport trafi do odbiorcy, który zagwarantuje odpowiednią jakość przetwarzania. W przeciwnym razie mogą zostać zmuszeni do odbioru śmieci z powrotem.

Nie możesz po prostu wysłać śmieci do nieznanego kraju i liczyć na bezkarność. Teraz musisz wiedzieć, co robisz. Jest to znaczący krok naprzód ze względu na ochronę środowiska i uniknięcie trucizny w naszym środowisku – stwierdził Rotevatn.

Oprócz nowych zasad kontroli, zarówno Norwegia, jak i UE wprowadzają jeszcze surowsze przepisy niż te, które są wymagane w konwencji bazylejskiej. Od 1 stycznia w Norwegii odpady z tworzyw sztucznych będzie można eksportować tylko do krajów OECD, czyli głównie bogatych krajów uprzemysłowionych. Wszelki eksport do krajów rozwijających się będzie zabroniony.

Eksport niebezpiecznych odpadów z tworzyw sztucznych poza OECD będzie całkowicie zakazany, bo dziś w większości przypadków nie możemy być pewni, czy są tam właściwie przetwarzane – zauważył norweski minister klimatu i środowiska.

Czytaj również:  Umowa ALPLA i Inden Pharma zaangażuje Żyrardów

Myślę, że to świetna wiadomość – komentuje Karoline Andaur, sekretarz generalna World Wide Fund for Nature (WWF). – Wiemy, że obecnie na całym świecie istnieje niekontrolowany handel odpadami z tworzyw sztucznych. Prowadzi to do wyrzucania ogromnych ilości plastiku do krajów rozwijających się, które nie są w stanie sobie z nimi poradzić.

Jeszcze niecałe trzy lata temu Chiny importowały prawie połowę całego plastiku na świecie. Po tym, jak w 2018 roku przestały przyjmować odpady z tworzyw sztucznych, inne kraje Azji, takie jak Wietnam, Indonezja i Malezja, przejęły rolę odbiorców tworzyw sztucznych.

Wiemy, że te kraje nie mają zadowalających sposobów na recykling plastiku – zauważa Karoline Andaur.

WWF, we współpracy z Interpolem, opublikował w sierpniu raport, z którego wynika, że w związku z zakupem i handlem odpadami z tworzyw sztucznych na całym świecie jest wiele nieprawidłowości i nielegalnych działań.

Plastik to cenny materiał. Kiedy Interpol przyjrzał się temu, odkrył, że w obiegu jest ogromna ilość pieniędzy – kwituje Andaur.

Jak zauważył minister Rotevatn, organizacje trudniące się międzynarodowym, nielegalnym handlem odpadami przypominają mafię. W wyniku ich działań plastikowe odpady bez żadnej kontroli lądują na wysypiskach lub w najgorszym przypadku trafiają do morza lub oceanu.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *